21. październik 2008 - 1:28
Wałęsa chce kolejnego Nobla, tym razem literackiego: http://niezalezna.pl/article/show/id/9805 , za napisanie kolejnych, "autobiograficznych" książek.
Komitet Noblowski jest na tyle zlewaczony (pokojowego Nobla miał dostać... Breżniew !), że powinno się stworzyć kolejną dziedzinę, w której ta nagroda byłaby przyznawana - POSTlogika.
Pierwszym laureatem na pewno byłby Wałęsa ze swoimi : "Plusami dodatnimi...", "Za a nawet przeciw", "puszką z Pandorą" czy kręceniem o Bolku.